Zmywarka to jeden z najwygodniejszych sprzętów w każdej kuchni – oszczędza czas, wodę i energię. Aby jednak działała skutecznie, służyła nam jak najdłużej i nie trzeba było zbyt często wzywać serwisu naprawczego zmywarek, warto przestrzegać kilku podstawowych zasad użytkowania. Jedną z najczęściej popełnianych błędów jest jej przeładowywanie. Choć może się wydawać, że zmieszczenie jak największej liczby naczyń w jednym cyklu to oszczędność, w rzeczywistości może przynieść odwrotny efekt.

Po pierwsze, przeładowana zmywarka nie zapewnia dokładnego umycia naczyń. Woda oraz środki czyszczące nie mają możliwości dotarcia do wszystkich powierzchni. Naczynia ustawione zbyt blisko siebie zasłaniają się nawzajem, a zabrudzenia pozostają. W rezultacie po zakończonym cyklu część talerzy, garnków czy sztućców może być nadal brudna, co zmusza nas do ich ponownego mycia – ręcznie lub w kolejnym cyklu, co całkowicie niweluje domniemaną oszczędność.

Kolejnym argumentem przeciwko przeładowywaniu jest zwiększone ryzyko uszkodzeń. W zbyt ciasno upchanej zmywarce naczynia łatwiej się obijają i pękają, szczególnie delikatne szkło i porcelana. Dodatkowo przeładowanie może doprowadzić do mechanicznego uszkodzenia koszy, prowadnic czy ramion spryskujących, które nie mogą się swobodnie obracać i pracować. W przypadku jakichkolwiek problemów ze zmywarką, mieszkańcom Krakowa oferujemy usługi serwisowe i naprawcze zmywarek, naszego krakowskiego serwisu, do których linki znajdują się pod koniec tego artykułu..

Przepełnienie zmywarki ma również wpływ na jej żywotność i zużycie energii. Sprzęt zmuszony do pracy w nieoptymalnych warunkach szybciej się zużywa. Filtry i dysze mogą się szybciej zapychać, a silnik pracować z większym obciążeniem. Co więcej, jeśli z powodu źle rozłożonych naczyń konieczne jest ponowne włączenie zmywarki, zużywamy więcej wody i prądu niż przy dwóch umiarkowanie załadowanych cyklach.

Nie należy także zapominać o efektywności suszenia. Przepełniona zmywarka nie tylko gorzej myje, ale również słabiej suszy naczynia. Ściśnięte naczynia zatrzymują wilgoć, przez co po otwarciu zmywarki wnętrze nadal będzie mokre, a naczynia – niedosuszone.

Podsumowując, przeładowywanie zmywarki to pozorna oszczędność, która w rzeczywistości prowadzi do gorszych efektów mycia, większego zużycia energii i wody, a także ryzyka uszkodzenia naczyń oraz samego sprzętu. Aby zmywarka działała efektywnie i długo, warto przestrzegać zaleceń producenta dotyczących załadunku oraz odpowiednio układać naczynia – z rozsądkiem i umiarem.

    W razie problemów ze zmywarką, dla mieszkańców Krakowa, i m.inn. tej lokalizacji, mamy ofertę serwisu i naprawy zmywarek naszych doświadczonych fachowców, z którymi wystarczy się skontaktować. Serwisujemy i naprawiamy zmywarki wszystkich marek dostępnych na rynku polski, czyli m.inn.: Amica, Ariston, Beko, Bosch, Candy, Lg, Samsung, Siemens, Whirlpool.

One thought on “Dlaczego nie warto przeładowywać naszej zmywarki?”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *